„Poradzę sobie z tym sam” – to mantra wielu współczesnych mężczyzn, którzy za wszelką cenę starają się ukrywać swoje emocje i uczucia. Choć kryzys psychiczny powoduje, że ich życie traci urok, a codzienność staje się trudna do udźwignięcia, często z wielkim trudem decydują się na skorzystanie z pomocy psychoterapeuty. W głębi duszy czują bowiem, że ich męskość zawiodła.
Na szczęście doczekaliśmy czasów, w których toksyczne stereotypy i niezdrowe oczekiwania społeczne odchodzą do lamusa. Dziś troska o zdrowie psychiczne jest równie ważna, co dbałość o kondycję fizyczną. Płeć nie ma tu żadnego znaczenia. Każdy człowiek ma prawo zadbać o własny komfort psychiczny.
Paradoksalnie mężczyzna u psychoterapeuty odznacza się dojrzałością, odwagą i wewnętrzną determinacją. Zamiast tłumić uczucia, decyduje się z nimi zmierzyć, aby dążyć do samorozwoju, lepszych relacji i większej samoświadomości – jeśli gdzieś szukać definicji prawdziwej męskości, to znajduje się ona właśnie tutaj.
Mężczyzna, który zmaga się z depresją, lękiem, trudnościami w przeżywaniu, wyrażaniu czy kontrolowaniu własnych emocji, zdecydowanie powinien skorzystać z profesjonalnej pomocy. Psychoterapeuta będzie mu towarzyszył na drodze rozwoju, poszukiwania najlepszych rozwiązań życiowych problemów lub po prostu w zmierzeniu się z trudnościami, jakie niesie życie.
Powodów, dla których mężczyźni potrzebujący pomocy profesjonalisty rezygnują z wizyty u terapeuty, może być wiele. Dyskomfort związany z uzewnętrznianiem emocji, lęk przed zmianą, obawa przed stygmatyzacją lub wstyd to tylko niektóre z nich. Co gorsza zdarza się, że mężczyzna funkcjonuje w środowisku, które utrwala niezdrowe przekonania na temat męskości.
Często to właśnie najbliżsi nie okazują zrozumienia i empatii osobom w kryzysie psychicznym, co dodatkowo pogłębia ich poczucie bezradności. W takiej sytuacji warto zdać sobie sprawę, że brak wsparcia ze strony rodziny czy przyjaciół nie oznacza, że problem jest błahy lub nieistotny. Każdy ma prawo do poszukiwania pomocy, wystarczy, że odważy się o nią poprosić, aby wkrótce po prostu poczuć się lepiej.
Niektórzy mężczyźni unikają terapii jak ognia, bo ich wyobrażenie na jej temat całkowicie odbiega od rzeczywistości. Obawiają się, że będą oceniani, krytykowani lub zmuszani do długich wywodów. Nic bardziej mylnego. Gabinet to nie sala sądowa ani pokój przesłuchań, lecz przestrzeń, w której mężczyzna może liczyć na empatię, wyrozumiałość, życzliwość i bezwarunkowy szacunek.
Pierwsze trzy spotkania to zazwyczaj przyjazna rozmowa, podczas której terapeuta poznaje główne problemy i potrzeby pacjenta, aby wybrać odpowiednie metody terapii. Kolejne sesje to już praca nad sobą. Wymaga ona zaangażowania, ale jest pozbawiona jakiegokolwiek przymusu. Każda ludzka przemiana ma sens tylko wtedy, gdy następuje w pełnej wolności.
Terapeuta nie nalega ani nie osądza, lecz z pełnym zrozumieniem towarzyszy w procesie rozwoju. Pomaga dostrzec mechanizmy stojące za trudnościami i spojrzeć na problem z zupełnie nowej perspektywy. Zachęca do refleksji i podejmowania świadomych decyzji.
Odpowiedź jest krótka – w odzyskaniu dobrostanu psychicznego, który ma kluczowy wpływ na jakość życia. Problemów, z jakimi borykają się mężczyźni, jest wiele. Od spadków nastroju, przez stany depresyjne, niekontrolowane emocje, silne poczucie winy, nieudane związki, uzależnienia, po bolesne rozstania i straty.
Terapia pozwala mężczyznom odnaleźć w sobie nowe pokłady siły potrzebne do zmagań z przeciwnościami losu i radzenia sobie ze stresem. Uczy konstruktywnego wyrażania emocji, przezwyciężania negatywnych wzorców myślowych oraz budowania głębszych, zdrowszych więzi z drugim człowiekiem. Przyczynia się do samorozwoju i odnalezienia prawdziwej wersji siebie. Korzyści zdrowotne płynące z terapii wykraczają także poza sferę psychiczną. Dzięki pracy z własnymi emocjami spada ryzyko chorób układu krążenia, dolegliwości bólowych czy osłabienia układu odpornościowego. Słowem, zdrowy duch to zdrowe ciało.
Psychoterapia pomaga mężczyznom zrozumieć, że negatywne stereotypy męskości to nic niewarty relikt, a jedyny słuszny obraz prawdziwego mężczyzny ukryty jest we wnętrzu każdego z nich.
Jedną z form psychoterapii jest terapia grupowa. Jak się okazało, wielu mężczyzn odkryło w niej ogromny potencjał. Wspólne spotkania w otoczeniu majestatu gór, świeżego powietrza i dzikiej natury tworzą doskonałe warunki do podróży w głąb siebie, wyzwalania wewnętrznej siły i dążenia do życiowej równowagi.
Gdy uczestnicy uświadamiają sobie, że nie są sami ze swoimi problemami, stają się dla siebie wsparciem i wzajemną inspiracją. W bezpiecznej przestrzeni – wolnej od ocen i społecznych oczekiwań – mogą swobodnie dzielić się przeżyciami i lękami. Dzięki temu uczą się otwartości, budują głębszą samoświadomość i przełamują bariery emocjonalne, które często narastały w nich przez lata.
Warsztaty na łonie przyrody, wspólne wędrówki i wyzwania fizyczne wzmacniają poczucie wspólnoty i budują zaufanie. Bez pędu codzienności i hałasu technologii. Uczestnicy mają szansę doświadczyć prawdziwej transformacji, odnaleźć upragniony spokój i na nowo zdefiniować męskość, odkrywając własną autentyczność i wewnętrzną harmonię.
Dla wielu mężczyzn psychoterapia okazuje się punktem zwrotnym w ich życiu. Wreszcie dostrzegają, że prawdziwa siła nie polega na samotnym, syzyfowym zmaganiu się z problemami, ale na umiejętności dzielenia się nimi i przyjmowania wsparcia. W efekcie odzyskują równowagę, nabierają pewności siebie i z nową energią wracają do codziennego życia.
Długa historia wpajania mężczyznom przekonania, że okazywanie emocji, kryzysy psychiczne czy nawet zwykła wrażliwość są przypisywane wyłącznie kobietom, należy już do przeszłości. Społeczeństwa stają się coraz bardziej świadome i dojrzałe emocjonalnie. Obecnie dbałość o dobrostan psychiczny jest postrzegana jako zdrowy i naturalny element stylu życia. Mężczyźni, którzy jako młodzi chłopcy dorastali w atmosferze zawstydzania i tłumienia własnych uczuć oraz potrzeb, mogą odetchnąć z ulgą – ich męskość nie zależy od tego, czy proszą o pomoc. Przeciwnie – wizyta u terapeuty to przejaw odwagi i niezależności.
„Mężczyzna nie musi być pozbawiony emocji, by być silnym. Prawdziwa odwaga polega na umiejętności konfrontacji z własnym wnętrzem.” – Carl Gustav Jung
Programy warsztatów są zgodne z Wytycznymi American Psychological Assiociation dotyczącymi praktyki psychologicznej z chłopcami i mężczyznami (American Psychological Association, Boys and Men Guidelines Group; 2018)